Czy tanie okulary są tanie?
W miesiącach wiosenno-letnich sklepy stacjonarne i internetowe zasypują nas toną tanich okularów przeciwsłonecznych. Paradoksalnie tak się również dzieje przez resztę roku, tylko dotyczy okularów korekcyjnych i soczewek kontaktowych. Co właściwie kryje się pod sformułowaniem „tanie okulary” oraz "tani sklep z okularami"? Czy jest to dobry sposób na oszczędzania? Serdecznie zapraszam do lektury paru przemyśleń na ten temat.
Na początku warto zdefiniować co rozumiemy przez „tanie okulary”. Na początku zajmijmy się pierwszą grupą tanich okularów – przez optyków nazywanymi badziewiem. Są to wszystkie oprawki czy okulary za umowne 19,90 zł. Głównym problemem związanym z tanimi okularami jest nieświadomość na temat rzeczywistych, ukrytych kosztów. Tanie okulary to nie tylko produkt tańszy, wykonywany z tańszych materiałów, przy wykorzystaniu tańszej siły roboczej. To przede wszystkim produkt gorszej jakości, nie należy bać się tego otwarcie mówić. Jest to produkt gorszy począwszy od wykorzystanych materiałów, przez konstrukcję aż po najważniejsze – szkła.
Dla przykładu – pan Marek potrzebuje kupić okulary przeciwsłoneczne. Ale nie zdecydował się na kuszące rajbeny z Allegro za 19,90 z przesyłką. Lecz nagle, spacerując po słonecznym Krakowie, znalazł je! Na jednym z kramów na ulicy Floriańskiej. Można pomyśleć „fantastycznie, zaoszczędził jakieś 300zł nie kupując oryginału”.
Tylko, że dopiero początek schodów z tym związanych. Otóż okulary, które właśnie zakupił Pan Marek nie są produkowane przez firmę, którą można zidentyfikować. Zatem nie można zidentyfikować kto, gdzie, jak i z czego produkuje te okulary. Idąc za tym, nie wiadomo z jakiego materiału zostały zrobione – ale podpowiem, jeśli kosztują 20 zł to nie jest to plastik najwyższych lotów. Ba, jest to wręcz plastik, który nie posiada żadnych atestów i może nie być przystosowany do kontaktu ze skórą. tym bardziej skórą twarzy, która jest najwrażliwsza z całego ciała. Jeśli skończy się tylko na lekkim podrażnieniu to ok, niektórzy lubią chodzić ze szramami na twarzy i cieszy się z poczynionej oszczędności. Gorzej jeśli złej jakości plastik wywoła u nas reakcje alergiczną lub poważnie podrażni skórę. Może się to wiązać z marnowaniem czasu na wizyty u lekarze, leki, maści i kremy (tak, to kosztuje). Może się to również wiązać z powstaniem nieodwracalnych zmian na skórze.
Drugą bolączką Pana Marka może być konstrukcja okularów. Do składania tanich okularów, w przeciwieństwie do tych markowych, nie używa się metalowych zawiasów. Używa się zawiasów plastikowych, które poddawane dużym napięciom dość szybko odmawiają posłuszeństwa. Nie wydaje się to optymistyczną wizją biorąc pod uwagę, że właśnie jesteśmy w środku wakacji nad jeziorem.
Trzecim minusem tanich okularów są szkła. Tutaj pojawia się największe zagrożenie, z którego ludzie nie zdają sobie sprawy. Mianowicie tanie okulary NIGDY nie posiadają odpowiednich szkieł. Nie ważne czy mówimy o okularach przeciwsłonecznych czy korekcyjnych. Tanie okulary przeciwsłoneczne nie posiadają żadnych filtrów promieni słonecznych. Jest to po prostu kawałek plastiku zabarwionego lub z naklejoną ciemną folią. W żadnym wypadku nie jest to dobre rozwiązanie. Ludzie często zapominają, że komfort patrzenia to tylko jedna z dwóch składowych dobrych okularów przeciwsłonecznych. Drugą jest zdrowie naszych oczu. Jest to czynnik istotniejszy, niedoceniany i taki, którego nie uświadczymy w tanich okularach za 19,90 zł. Brak odpowiedniej ochrony przed promieniowaniem UVA i UVB może prowadzić do bardzo przykrych konsekwencji. Jeśli to Państwa nie przekonuje to proszę zorientować się u pobliskiego okulisty ile kosztuje wizyta. Podpowiem, będzie potrzebnych 4-5 takich żeby zniwelować szkody spowodowane przez noszenie okularów bez filtrów.
Skoro już delikatnie został zarysowany (tak, to był tylko zarys) temat badziewnych, tanich okularów przejdźmy płynnie do tanich okularów dobrej jakości. Jest to druga grupa, którą w przeciwieństwie do tej pierwszej optycy uznają za pełnoprawne okulary przeciwsłoneczne. Mowa tutaj o okularach firm, gdzie nie płacimy za markę czy marketing. Są to okulary w przystępnych cenach, wykonane z dobrej jakości materiałów, posiadające dobre szkła, chroniące nasze oczy przed szkodliwym promieniowaniem. Takie okulary można zakupić już od 100 zł. Oczywiście im cena wyższa tym lepszej jakości wykonania możemy się spodziewać. Jednakże – 100 zł to minimum. Takimi markami jest chociażby Solano.
Półkę wyżej mamy już marki w których obok jakości płacimy również za design, markę i marketing. Są to marki typu Ray-Ban, Oakley czy Armani. Z punktu widzenia przeciętnych zarobków nie są to tanie produkty. Jednakże... mogą być tanie względem odpowiedników w innych sklepach. Takie okulary oferuje Państwu DPoptyk, okulary sprawdzone, dobrej jakości i w konkurencyjnych cenach. Jeśli jednak cena wydaje się Państwu zbyt wysoka, dajemy możliwość negocjacji.
